|
WWW.KOCHANESERIALE.FORA.PL seriale polskie,zagraniczne,telenowele,muzyka,film,programy rozrywkowe :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula1990
Moderator
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison
|
Wysłany: Pon 16:13, 03 Wrz 2007 Temat postu: Ulubione powiedzonka bohaterów |
|
|
Mi się podobają te
Michael i Sara:
odc.10
M: Urodziny to zwykle radosna okazja. Chyba, że jubilatka czuje się staro, co w twoim przypadku raczej trudno sobie wyobrazić.
S: Mam 29 lat. Nie martwi mnie mój wiek.
M: Dlaczego jesteś cyniczna?
S: To nie cynizm, to realizm.
M: Jest jeszcze optymizm, nadzieja, wiara...
S: I to mówi więzień z ośmioma palcami?
M: Za dużo ich miałem. (
odc.11
S: Zawsze wszystko chomikuję.
M: No, tyle rupieci. Wierzyć się nie chce.
S: Powinieneś zobaczyć moje mieszkanie.
M: Wow! Nie poszliśmy jeszcze na randkę, a ty już mnie zapraszasz do siebie. Myślałem, że porządna z ciebie dziewczyna.
S: Wiesz, że porządne kończą ostatnie.
M: A ty gdzie kończysz?
S: Zależy, gdzie zaczynam.
odc.17
Michael : - Tyle czasu spędziłem nad tymi planami, ślęczałem nad nimi noc w noc, brałem pod uwagę każdą trasę do izby chorych. To jak zdawanie egzaminu po dziesięciorocznej przerwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Pon 22:38, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
EDIT
odc.11
S: Jestem jak chomik, niczego nie wyrzucam.
M: No, tyle rupieci.
S: Powinieneś zobaczyć moje mieszkanie.
M: Wow! Nie byliśmy jeszcze na randce a ty już zapraszasz mnie do środka. Myślałem, że porządna z ciebie dziewczyna.
S: Michael, wiesz, że porządne kończą ostatnie.
M: A ty gdzie kończysz?
S: Zależy, gdzie zaczynam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula1990
Moderator
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison
|
Wysłany: Wto 14:37, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja napisałam jak brzmi w Polsacie, ale OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Śro 20:10, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
wiem wiem...a ja napisałam z wersji z napisami, jakbyś obejrzała z napisami i z lektorem tak jak ja to zauważyłabyś ogromną różnicę...hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula1990
Moderator
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison
|
Wysłany: Czw 13:48, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no wiem, ja oglądałam w obu wersjach,
a napisy są różnie tłumaczone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Czw 21:05, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no różnie ale przeważnie napisy lepiej są przetłumaczone od tego co mówi lektor...szczególnie jak on nie mówi Tweener tylko "sierotka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula1990
Moderator
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison
|
Wysłany: Sob 16:06, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
słowo "sierotka" najbardziej denerwuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Sob 21:17, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
noo, bardzo...Bellick sie drze..."sierotka chodź tutaj"
aż mi się śmiać chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
korniszonek
Motywator
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ja mam wiedzieć...?
|
Wysłany: Nie 16:17, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
M: Dlaczego jesteś cyniczna?
S: To nie cynizm, to realizm.
M: Jest jeszcze optymizm, nadzieja, wiara...
S: I to mówi więzień z ośmioma palcami u stóp?
M: Nie przesadzałbym z tymi palcami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Nie 11:57, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
T-Bag: Bratanie się pod więziennym prysznicem.Dajcie spokój.
Michael: Może powinieneś dać chłopakowi trochę przerwy.
T-Bag: Nie mieszasz się chyba w moje sprawy,prawda, Scofield?
Nie możesz być tak głupi. Nie teraz, gdy jestem całkowicie wtajemniczony w twoje sprawy.
Michael: To, co jest między tobą i nim...pozostaje między tobą i nim.
T-Bag: Wiedziałem, że tak powiesz.
Michael: Ładne kwiaty.
Sara: Racja.
Michael: Czyżby wielbiciel?
Sara: Są od ojca.
Michael: Z jakiej okazji?
Sara: Moich urodzin.
Michael: Dzisiaj?
Michael: Wszystkiego najlepszego.
Sara: Dziękuję.
Michael: Okej.
Sara: Nieważne.
Michael: Urodziny to nie powód do zmartwień. No chyba że jubilat czuje lata na karku. A ty na takiego nie wyglądasz.
Sara: Mam 29 lat. Nie martwi mnie wiek. Tylko że na 29 urodzin mój ojciec był jedynie na 6 z nich. Zamiast tego mam kwiaty. Wylądują w koszu za tydzień. Przykro to zabrzmiało?
Michael: Tak jakby.
Sara: To nic takiego. Gotowe. Widzimy się jutro.
Michael:Okej. Przykro mi, że tak to widzisz. Mówię o kwiatach
Michael: Wyrzuciłaś kwiaty.
Sara: Mówiłam, szybko więdną.
Michael: Te jeszcze nie zwiędły.
Sara: Nie przywiązuję się|do nietrwałych rzeczy.
-Przytrzymaj.
Michael: Skąd ten cynizm?
Sara: Cóż, jest cynizm, a potem realizm.
Michael: Jest też optymizm. Nadzieja. Wiara.
Sara: I to mówi więzień z ośmioma palcami.
Michael: Nie przesadzaj z palcami.
Sara: Miło że chcesz|mnie rozweselić, ale nie dzisiaj.
Michael: Nigdy nie wiadomo.
Sara: Gotowe.
(Sara zobaczyła papierowego tulipana od Michaela. Uśmiechnęła się!
C-Note: Wiesz, mam pytanie.
-Dlaczego ten makaroniarz nie macha łopatą?
Abruzzi: Ja czynię przygotowania na zewnątrz.
C-Note: Naprawdę? Co to jest? Dokumenty przewozowe?
Abruzzi: Dokładnie. I to czyni mnie menedżerem.
C-Note: A nas robotnikami.
Abruzzi: Widzę, że łapiesz.
C-Note: Wiesz, menedżer powinien zwracać uwagę na warunki tutaj.
-Bo jeszcze pracownicy zastrajkują. Czaisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Nie 11:59, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tweener: Jak leci?
-Widziałem cię wcześniej.|Należysz do tej brygady pracy. Może mógłbyś mnie wkręcić. Wiesz, ziomal potrzebuje trochę zielonych...trochę kasiory, wiesz o czym mówię.
Michael: Płacą 19 centów za godzinę.
Tweener: 19 centów? To niewolnictwo, yo.
Michael: To jest więzienie, yo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paula1990
Moderator
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison
|
Wysłany: Pon 15:27, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Sucre i Michael w lesie
M: Adios Amigos
S: Co, przesadziłem?
M: Byłeś świetny!
Michael i Mahone
-Nie mogę teraz rozmawiać.
-To może zadzwonię później?
-Kim jesteś?
-Myślę, że dobrze wiesz.
-Jeśli zrobiłeś coś mojej żonie, albo mojemu dziecku...
-Obaj wiemy, że twojej rodzinie nic się nie stało.
Choć Pam trochę się zmartwiła twoim odejściem.
Musiałeś to zrobić, nie? Nie mogłeś pozwolić, żeby się dowiedziała.
-Dowiedziała, o czym?
-Oscar Shales.
-Pamiętasz?
-Ten, który zwiał. Tyle, że nie za daleko, prawda?
-Fantazjujesz, Scofield.
-Może. Pospekulujmy przez chwilę.
Załóżmy, że to ja złapałem Shalesa. Nie mógłbym pozwolić, żeby zajął się nim sąd.
Nie po tym, jak zwodził mnie tak długo. Wyszedłbym na głąba.
-Za długo siedziałeś na słońcu.
-Wy, federalni, dostatnie sobie żyjecie, ale nie na tyle, żeby zdzierać drogą darń.
No chyba, że musicie wykopać dół, żeby coś ukryć albo kogoś.
Do tego potrzebowałeś nawozu, prawda?
Mamy dwa rodzaje nawozu. Mała ilość pierwszego, jest najlepszym przyjacielem ogrodnika.
Duże worki drugiego, skutecznie rozpuszczają ciała.
-Powinieneś pisać thrillery.
-Nie wiem jak ty,ale gdybym to ja zakopał trupa na podwórku... myślałbym o nim cały czas.
Myślałbym, że może powinienem przenieść ciało. Choć wiedziałbym, że i tak jego DNA wsiąkło w ziemię.
Więc nawet, gdybym usunął ciało, to jego ślady wciąż by pozostały. Wyobrażam sobie, jakie to uczucie.
Presja. Ciągły strach. Człowiek może tego nie wytrzymać.
Dam ci szansę. Odstąp. Pozwól zniknąć mnie i mojej rodzinie. W rewanżu, zachowam twoją tajemnicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara_tancredi
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prison Break
|
Wysłany: Śro 14:51, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Michael: Hej. Co z moim przeniesieniem?
Lincoln: Są pewni ludzie, którzy chcą, żebyś kogoś stąd wydostał.
Michael: Tak, wiem. Jakiś facet już mnie podchodził. Odmówiłem.
Lincoln: Musisz zostać.
Michael: O czym ty mówisz?
Lincoln: Nazywa się James Whistler.
Michael: Nie, Linc. Nie mogę tego znowu zrobić.
Lincoln: Mike...Mike.
(Lincoln pokazuje Michaelowi nagrany film na telefonie)
Porywacz: Gadaj!
LJ: Tato, tato. Tak mi przykro. Mają mnie i Sarę. Proszę. Zrób, czego chcą. Tato, proszę.
Lincoln: Masz tydzień na znalezienie tego Whistlera. I wydostania go.|W przeciwnym wypadku...Sara i LJ...Oboje zginą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|